środa, 4 kwietnia 2012

rysunkowo, ołówkowo...

 Dwa rysunki, które oddałam dzisiaj na wystawę na dzień otwarty w mojej szkole. Dwie noce trochę zerwane, bo robione jak zwykle na ostatnią chwilę. Dlatego niedopracowane. Niestety.
W dodatku jakość zdjęć marna (szczególnie drugiego rysunku) bo robione rano.
Jest mi wstyd! Wybaczcie.



fromat A2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz